W obecnych czasach nauka i społeczeństwo stoją przed nadmiarem informacji. Każdego dnia pojawiają się duże i małe odkrycia, co roku wprowadzanych jest na rynek  dziesiątki nowych urządzeń. To zapewne dobre dla rozwoju diagnozy medycznej stosowanej przez urządzenia, jednak człowiek zaczyna tonąć w tym morzu informacji, tracąc obraz całości

Jeszcze wiek temu lekarz do właściwej diagnozy wykorzystywał doświadczenia tysięcy lat obserwacji medycznej (np. medycyna chińska). Dziś wymaga to licznych i kosztownych badań i analiz laboratoryjnych.

Co dziś może pomóc lekarzowi w ustaleniu prawidłowej diagnozy?

Teoretyczne i eksperymentalne prace, które umożliwiły rozwój produktów bioplazmowych – NLS, zostało zainicjowane pod koniec  XIX  wieku przez geniusza elektroniki Nikola Tesla. Następnie kontynuował ją George Lakhovsky, naukowiec, który badał wpływ fal radiowych na zdrowie zwierząt i stan roślin, a później  Amerykański badacz R. Rife, który zbadał wpływ ludzkiego ciała nie tylko na radio, ale na elektro-częstotliwość.

W 1950 roku R. Voll w Rosji odkrył i opracował system elektrycznego testowania punktów akupunktury organizmu ludzkiego. Metoda Voll’a była pierwszą metodą sprzętową badania stanu energetycznego organizmu. W ramach tej metody dokonuje się testowania współczynników przewodnictwa elektromagnetycznego w punktach końcowych meridianów akupunktury u osoby używającej specjalnej sondy. Wyniki badań (w formie wskaźników cyfrowych lub graficznych) mogą wskazywać obecność patologii zapalnej, dystroficznej lub atroficznej w odpowiednich organach. Status poszczególnych organów zależy od konfiguracji ich pola biologicznego.

Metoda diagnostyczna NLS umożliwia ocenę indywidualnego stanu bioenergii poszczególnych organów. Wyniki można uzyskać w postaci obrazów wizualnych z topografią obszaru dotkniętego chorobą, a także cechy graficzne, które pozwalają nam analizować uszkodzenia tkanki ciała, pozwalając dokładniej określić nie tylko rodzaj urazu (zapalenie lub zniszczenie) ale także wyjaśnienie diagnozy. Badanie jest prowadzone przez rezonansową amplifikację promieniowania do badanego narządu, a następnie odzyskanie materiału dowodowego metodą bezkontaktową za pomocą czujników wyzwalania.

Pierwsza wersja nielinearnego urządzenia do analizy miała tylko ręczne wprowadzanie informacji, tj. lekarz był aktywnie zaangażowany w diagnostykę pacjenta, dzięki wykorzystaniu drgań o niskiej częstotliwości zbliżonych do rytmu theta mózgu. Wyniki rejestrowano z odchyleniem ramki w kształcie litery L trzymanej przez lekarza-operatora na specjalnej skali Flandrii.

Doprowadziło to do opracowania i stworzenia tak zwanego czujnika wyzwalania, zapewniającego automatyczne wprowadzanie informacji o stanie zdrowia pacjenta w komputerze.

Po raz pierwszy w eksperymentach V.N. zarejestrowano dalekie oddziaływanie obiektów o żywym i nieożywionym charakterze, czyli transferem impulsów danych od człowieka do maszyny.  Kravkov w latach dwudziestych poprzedniego stulecia. Pod kierunkiem prof. V.Togatova badał reakcje różnych struktur półprzewodnikowych na wpływ bioakumulatorów. Zostało udowodnione eksperymentalnie, że ludzki mózg bez pomocy podpięć bezpośrednich może mieć wpływ na wrażliwe urządzenie czujnikowe.

Znajduje to odzwierciedlenie w tym, że ludzki mózg otrzymuje sygnał o konieczności sprawdzenia (testowania) właściwego narządu. Sygnał jest podawany na ekran monitora, a także na słuchawki w szeregu fal elektromagnetycznych właściwych dla zdrowego ciała. Jest to możliwe, ponieważ każdy organ i każda komórka ludzkiego ciała ma własne spektrum fal elektromagnetycznych.

W odpowiedzi na zapytanie przesłane przez komputer, mózg podaje odpowiedź, która jest odbierana przez czujniki wyzwalania w słuchawkach. W modelu urządzenia “Bioplasm-NLS” posiada  cyfrowy czujnik wyzwalania, symulowany bezpośrednio w mikroprocesorze głównego urządzenia za pomocą oprogramowania komputerowego i analogowego czujnika wyzwalania głównego urządzenia badawczego – tranzystora pn, co zwiększa niezawodność badania i prowadzi do właściwej diagnozy przez lekarza.